sobota, 25 lutego 2012

Siemanoo:D
Mój drugi post miał opisywać modę wiosenną i nie tylko lecz plany się trochę zmieniły a mianowicie napiszę wam o moim dylemacie trwającym już dosyć długo- S K R Z Y P C E. 
Instrument ten (jest to oczywiste) nie jest odpowiedni dla każdego kto chce na nim grać. W moim wypadku jest to raczej własna nieprzemyślana decyzja i po prostu zbyt młody wiek. Do czego zmierzam?? Chodzi o to że mając 9 lat zaczęłam grać na skrzypcach. Oczywiście początkowo byłam nim zafascynowana i wgl naprawdę zadowolona, potem nieco mój stosunek do tego instrumentu okazał się troszeczkę zmienny. Jak sam wiek mówi byłam dzieckiem i niezbyt wiedziałam co jest dla mnie odpowiednie. Po prawie 0,5 roku gry moja fascynacja podupadła- myślę że było to w większości spowodowane tym ,iż po prostu wstydziłam się chyba grać na nim przy moich znajomych dlatego też wtedy przerwałam grę. Teraz bardzoo tego żałuję. Wiele bym dała żeby znowu grać. Moi rodzice uważają żebym znowu spróbowała , ale czy to ma sens w wieku 17 lat? Nawet w większości szkół muzycznych rekrutacja odbywa się do 16lat.  Wiem że może to bezsensowne że piszę to na blogu bo szczerze mówiąc nie każdy zapewne mnie rozumie i uważa to za jakiś paradoks ale nie ważne. Po prostu czasem lepiej coś napisać na forum niż zastanawiać sie i bić  myślami czy niektóre sprawy mają jakikolwiek sens.

Dziękuję za uwagę:D

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz